Wstydliwy odruch, który nie tylko wygląda nieestetycznie, ale przede wszystkim jest niebezpieczny dla zdrowia. Obgryzanie paznokci. Dlaczego za wszelką cenę należy jak najszybciej go zwalczyć?
Obgryzanie paznokci kojarzy się przede wszystkim z bardzo nieeleganckim i nieestetycznym nawykiem, głównie występującym u dzieci i nastolatków. Około połowa dzieci i młodzieży między 10 a 18 rokiem życia obgryza paznokcie (webmd.com). Jest to jednak także bardzo niezdrowy odruch, który może poważnie odbić się na kondycji całego organizmu. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że jest on bardzo niehigieniczny.
Na dłoniach zbiera się mnóstwo zarazków, z których część jest szkodliwa dla zdrowia. Ponieważ obszar pod paznokciami jest często pomijany podczas mycia rąk, to tam gromadzi się dużo z nich. Podczas kontaktu ze śliną zebrane na palcach bakterie, wirusy i inne mikroorganizmy natychmiast przedostają się do organizmu.
Przeniesienie zarazków do jamy ustnej to łatwa droga do zakażenia. Może w ten sposób dojść do zwykłego przeziębienia, ale także znacznie poważniejszego zapalenia jamy ustnej lub wszelkich zakażeń wywoływanych przez tak zwane „choroby brudnych rąk”, w tym salmonellę czy choroby powodowane przez bakterię E. coli.
Obgryzanie paznokci jest także niezdrowe dla samych paznokci. Naruszenie naskórka i płytki, które pełnią funkcje ochronne w naszym organizmie może prowadzić do infekcji wirusowych, bakteryjnych i grzybicznych. Co więcej, negatywnie wpływa na zęby, dziąsła i szczękę – może być przyczyną wykrzywienie zgryzu, a także prowadzić do kruszenia, a nawet łamania się zębów.
Nie od dziś lekarze uważają, że obgryzanie paznokci jest nie tylko brzydkim nawykiem, ale przede wszystkim przejawem stresu lub innych problemów psychicznych. Nie można zatem lekceważyć takiego zachowania, szczególnie jeśli jest ono notoryczne.