Wystarczy mydło i woda? Tak, ale… ważne, by wiedzieć, jak je stosować. Prawidłowa technika i czas mają kluczowy wpływ na efekty mycia rąk. Jak zatem dbać o higienę dłoni?
Każdy centymetr kwadratowy skóry człowieka pokrywają tysiące, a nawet miliony drobnoustrojów. Na dłoniach skupiona jest ich bardzo duża część — liczba bakterii może wahać się tu od 40 000 do 5 mln na cm2. Nasze ręce przenoszą m.in. rotawirusy i norowirusy — odpowiedzialne za biegunki, gronkowca złocistego powodującego zakażenia skóry i zatrucia pokarmowe, pałeczki Salmonelli, bakterie Coli wywołujące m.in. zatrucia pokarmowe i zapalenie przewodu moczowego oraz nerek, jaja tasiemca czy owsiki.
Światowa Organizacja Zdrowia kilka lat temu opublikowała raport, który wykazał, że 69% przypadków epidemicznego zakażenia przewodu pokarmowego jest wynikiem przenoszenia zarazków poprzez zanieczyszczone ręce. Inne badania wykazały, że w ciągu godziny, średnio trzy razy dotykamy różnych brudnych powierzchni w przestrzeni wspólnej, następnie tymi samymi rękami, często nieumytymi sięgamy do twarzy około cztery razy w tym samym czasie. Dlatego tak ważna jest ich systematyczna higiena nie tylko, kiedy widzimy, że są wyraźnie brudne, ale również, kiedy dotykamy czegoś, co dla ludzkiego oka jest pozornie czyste, jak np. poręcze w komunikacji miejskiej, wnętrze auta, armatura łazienkowa, czy produkty w supermarketach. Co ciekawe, na biurku przeciętnego pracownika biurowego znajduje się więcej bakterii niż na sedesie łazienkowym.
Jak dbać o czystość naszych rąk?
Według WHO mycie rąk przynosi oczekiwane efekty, jeżeli trwa min. 20–30 sekund, podczas gdy większość z nas poświęca na tą czynność zaledwie 5 sekund. Zbyt krótkie mycie rąk oznacza, że na naszych dłoniach zostają bakterie i zarazki, a my nieświadomie roznosimy je po naszym ciele lub przekazujemy innym np. przez uścisk ręki. Z myślą o tym, jak ważna jest prawidłowa higiena dłoni, Zgromadzenie Ogólne ONZ ustanowiło Światowy Dzień Mycia Rąk, natomiast WHO opracowało wytyczne dotyczące tego, jak prawidłowo myć dłonie, na podstawie których Medisept przygotował film instruktażowy.
Mity na temat higieny dłoni
Na temat prawidłowej higieny rąk krąży kilka nieprawdziwych mitów. Często dotyczą one samego sposobu ich mycia, ale również stosowania środków do dezynfekcji, które przez wielu są marginalizowane lub uważane za nieużyteczne, a tak naprawdę świetnie sprawdzają się w sytuacjach, gdy nie mamy dostępu do wody i mydła. Niestety sugerowanie się podobnymi mitami negatywnie odbija się na zdrowiu. Warto więc wyjaśnić te, w które wierzymy najczęściej:
Preparaty dezynfekcyjne są szkodliwe dla zdrowia
Profesjonalne preparaty dezynfekcyjne jak np. spray do dezynfekcji rąk, są testowane laboratoryjnie i mają potwierdzone nie tylko skuteczne, ale także bezpieczne dla zdrowia działanie. Szkodliwe natomiast są mydła lub żele „antybakteryjne”, które zawierają triclosan. Jest to substancja toksyczna i może powodować szereg powikłań w ludzkim organizmie.
Suszarki do rąk są najlepszym sposobem suszenia dłoni
Najbardziej higienicznym sposobem wysuszenia dłoni jest wytarcie ich jednorazowym ręcznikiem papierowym. Według przeprowadzonych badań i testów to właśnie popularne kieszonkowe suszarki do rąk wypadają najgorzej. Rozprzestrzeniają one 60 razy więcej zarazków niż klasyczne suszarki i 1300 razy więcej niż ręczniki papierowe. Co skutkuje tym, że mimo umycia rąk, nawet dokładnego, zarazki nadal pozostaną na naszych rękach.
Myjąc ręce gorącą wodą, lepiej pozbędziemy się zarazków
Mycie rąk zimną i ciepłą wodą działa tak samo na bakterie i inne zarazki. Potwierdziło to między innymi badanie przeprowadzone na Rutgers University-New Brunswick. Grupa badanych była poproszona o umycie rąk wodą o różnej temperaturze (15°C, 26°C i 38°C). W rezultacie ilość wirusów, których pozbyto się z rąk nie różniła się w zależności od temperatury wody. Co więcej, myjąc ręce gorącą wodą, możemy poparzyć naskórek i uczynić go bardziej podatnym na infekcje.
Prawdziwa dezynfekcja
Produkty dezynfekcyjne, a nie antybakteryjne – pamiętajmy, że nie należy ich ze sobą mylić — są oparte na składnikach czynnych pochodzenia alkoholowego, które nie stanowią zagrożenia dla zdrowia, w tym także dla dzieci oraz kobiet w ciąży. Warto z nich skorzystać, kiedy nie mamy dostępu do wody i mydła, szczególnie w miejscach publicznych, gdy stykamy się zarazkami, a przez to narażeni jesteśmy na infekcje. Produkty dezynfekcyjne ułatwiające odpowiednie dbanie o higienę dłoni są łatwo dostępne, można je nabyć np. w drogeriach Rossmann pod postacią środków takich jak, spray, żel i chusteczki do rąk.