Infekcje oraz choroby w przedszkolu są częste i nieuniknione. Budowanie systemu immunologicznego u dziecka to złożony proces, składający się z wielu czynników. Ryzyko zarażenia malucha wirusami i bakteriami można zmniejszyć, zapewniając mu m.in. odpowiednią dietę oraz aktywność fizyczną, mające duży wpływ na odporność organizmu dziecka. Rodzice powinni również zadbać o odpoczynek pociechy, jej zdrowy sen, regularne szczepienia i właściwą higienę dłoni.
Dieta
Aż 70 procent komórek układu immunologicznego człowieka znajduje się w przewodzie pokarmowym. Rozwija się on już na etapie prenatalnym, dlatego pokarmy spożywane przez przyszłą mamę powinny być pełnowartościowe, by dostarczyć dziecku jak najwięcej cennych składników odżywczych.
U kilkulatków najważniejsza dla budowania silnego systemu odpornościowego jest m.in. różnorodna dieta. Bogate w witaminy i minerały posiłki, spożywane przez dziecko w regularnych odstępach czasowych, wzmacniają układ odpornościowy, przyczyniając się do zmniejszenia liczby zachorowań. Dieta dziecka powinna zawierać probiotyki (obecne w jogurtach, kefirach oraz kiszonkach), a także prebiotyki, które można znaleźć w warzywach i owocach, m.in. bananach, cykorii, czosnku oraz karczochach. Posiłki przedszkolaków winny obfitować także w kwasy OMEGA‑3, które znajdują się głównie w rybach, orzechach i olejach roślinnych. Nienasycone kwasy tłuszczowe wspomagają wytwarzanie przeciwciał oraz wzmacniają błony śluzowe oskrzeli, gardła i nosa.
Dobrze, by dieta dziecka była bogata również w witaminę C, która jest znana ze wspomagania odporności. Największe naturalne jej pokłady znajdziemy m.in. w owocach kiwi, jeżynach, czerwonej papryce i natce pietruszki. Zimą warto również pamiętać o suplementacji witaminy D – nie tylko wpływającej pozytywne na kości, ale wzmacniającej także odporność organizmu poprzez pobudzanie limfocytów T do walki z patogenami, takimi jak bakterie i wirusy, np. grypy.
Aktywność fizyczna
Ruch to zdrowie i dotyczy to również dzieci. Szczególnie, gdy odbywa się na świeżym, czystym od smogu powietrzu. Dotleniony organizm równa się zdrowy organizm, dlatego jeśli dziecko lubi przebywać na zewnątrz, rodzice powinni pozwalać mu na to jak najczęściej – nawet w brzydką pogodę. Zwłaszcza w taką organizm przedszkolaka hartuje się i w konsekwencji uodparnia na wirusy i bakterie aktywne szczególnie w sezonie jesienno-zimowym. Na dworze znajduje się ponadto wiele drobnoustrojów, które organizm dziecka zwalcza, budując silny system immunologiczny.
Odpoczynek i zdrowy sen
Zmęczony organizm jest bardziej podatny na choroby, dlatego odpoczynek jest dla człowieka tak ważny. U dziecka dodatkowo w trakcie snu dochodzi do wzrostu komórek mózgowych, a jego organizm się regeneruje. Według badań American Academy of Sleep Medicine przedszkolak, czyli dziecko
w wieku 3–5 lat, powinno spać od 10–13 godzin dziennie w regularnych odstępach czasu, uwzględniając drzemki.
Naukowcy stwierdzili ponadto, że zdrowy, długi sen u kilkulatka poprawia jego koncentrację, pamięć oraz wpływa na zachowanie (dzieci wyspane są spokojniejsze i bardziej opanowane). Niedobór snu natomiast może prowadzić do cukrzycy i otyłości w jego dorosłym życiu, zwiększa również ryzyko wystąpienia nadciśnienia i depresji. Zdrowy sen jest więc nie tylko ważny dla zdrowia fizycznego malucha, ale również do utrzymania dobrej kondycji psychicznej, gdy już dorośnie.
Szczepienia i higiena dłoni
Szczepienia chronią przed wieloma chorobami, jak odra, różyczka, ospa wietrzna, a także niebezpiecznymi dla dzieci bakteriami (pneumokoki, meningokoki), powodującymi poważne konsekwencje, jak zapalenia płuc, zapalenie opon rdzeniowo-mózgowych, czy sepsa. Regularne szczepienia są więc niezbędne dla utrzymania pociechy w zdrowiu. Ryzyko chorób wirusowych i bakteryjnych (m.in. grypy, przeziębień, opryszczki i wielu innych), można również zminimalizować dbając o higienę rąk dziecka. Mycie ich i odkażanie, zwłaszcza po wizytach w miejscach publicznych, takich jak sklep, plac zabaw, restauracja, środki komunikacji publicznej, ale też po wizycie w przedszkolu oraz przychodni, zmniejszy liczbę chorobotwórczych drobnoustrojów obecnych na dłoniach. Czyszczenie i odkażanie zabawek, na których znajdują się szkodliwe mikroorganizmy, także jest wskazane, szczególnie tych zabieranych przez malucha do przedszkola i dotykanych przez inne dzieci. Same przedszkola również powinny zadbać o regularną dezynfekcję powierzchni (w tym zabawek, blatów, podłóg, itp.). Dezynfekcję w placówkach przedszkolnych warto przeprowadzać szczególnie w okresach wzmożonej zachorowalności, czyli np. zimą, gdy choruje wiele dzieci jednocześnie.
Rodzice przedszkolaków powinni ponadto zapewnić swoim pociechom dobrą zabawę, która nie tylko rozwija, ale przede wszystkim relaksuje. Stres jest bowiem jednym z głównych czynników zmniejszających odporność. Wspólne spędzanie czasu z dzieckiem wpływa więc pozytywnie zarówno na więzi emocjonalne, jak i pomaga budować silny system odpornościowy.