Wilgoć i ciepło to czynniki sprzyjające bardzo szybkiemu mnożeniu się grzybów i bakterii. Takie właśnie warunki towarzyszą często naszym stopom. Dzięki kilku zasadom zachowania odpowiedniej higieny można skutecznie uniknąć ryzyka zachorowania. Zasady zdradził nam lekarz epidemiolog, Waldemar Ferschke, wiceprezes Medisept.
Leczenie grzybicy jest znacznie trudniejsze, niż stosowanie właściwej profilaktyki. Część reguł to te dobrze znane, powtarzane nam od dziecka. Wśród nich znajduje się unikanie chodzenia boso w miejscach publicznych, zwłaszcza na basenie, w sali do jogi, pokoju hotelowym czy jakiejkolwiek przebieralni. Również popularną zasadą jest wycieranie stóp do sucha. Wilgoć sprzyja szybszemu rozmnażaniu się grzybów i bakterii, dlatego powinno się jej unikać.
Warto także wiedzieć, że ze względów higienicznych niezależnie od tego, czy korzystamy z prysznica czy teżwanny, ważne jest, aby kąpiel nie trwała zbyt długo. Długi kontakt skóry z ciepłą wodą rozpulchnia ją i powoduje osłabienie bariery ochronnej. Ponadto rozpulchniony naskórek, np. między palcami, gdy zbyt długo stoimy pod prysznicem lub wylegujemy się w wannie, jest bardzo podatny na zakażenia grzybicą. Trzeba go bardzo dokładnie wysuszyć. To samo dotyczy korzystania z basenu, sauny czy jacuzzi – po godzinnej wizycie na pływalny rozmiękczony i mokry naskórek na stopach to idealny obszar do kolonizacji bakterii, wirusów i grzybów – nietrudno wtedy o kurzajki czy grzybicę. Dlatego w takich miejscach już samo osuszenie stóp nie wystarczy – należy najpierw dokładnie umyć i stopy i klapki, następnie je osuszyć, a na koniec zdezynfekować.
Równie ważne jest przestrzeganie zasad dotyczących pielęgnacji stóp. Po pierwsze, należy leczyć wszystkie otarcia, odciski itp. Uszkodzony naskórek jest znacznie podatniejszy na zakażenie niż zdrowa skóra i łatwiej wówczas o poważniejszą infekcję. Po drugie, zwiększona podatność na infekcje skóry na stopach ma miejsce także wtedy, gdy skóra jest nadmiernie zmiękczona poprzez nadużywanie kremów, balsamów, olejków do stóp lubgdy stopy często są przepocone, albo wręcz przeciwnie – gdy skóra na stopach jest przesuszona. W takich sytuacjach naturalna bariera ochronna skóry ulega osłabieniu i dochodzi do zakażeń.Po trzecie, szczególną uwagę powinno się zwracać także na dbanie o paznokcie. Między płytką paznokciową a skórą grzyby, wirusy i bakterie szczególnie łatwo się rozmnażają. Po czwarte, lekarze odradzają pożyczanie narzędzi do pedicure – pilników, cążek, nożyczek i obcinaczy. Podczas zabiegu manicure nietrudno o skaleczenie. Nawet drobna rana oznacza kontakt narzędzi z krwią, a więc potencjalnie i zwirusami przenoszonymi przez krew, czyli wirusem HIV czy HBV. Jeśli zaś nie mamy innego wyjścia, zadbajmy o to, żeby narzędzia były prawidłowo zdezynfekowane, a najlepiej wysterylizowane.
Dobór obuwia oraz skarpet także ma duże znaczenie. Skarpety powinny być zrobione z naturalnych materiałów – najlepiej bawełny – które przepuszczają powietrze i zmniejszają potliwość stopy. Źle na stopy może także wpływać noszenie nylonowych rajstop. Jeśli z kolei chodzi o obuwie, to nie powinno ono być pożyczane ani używane przez różne osoby. Jeśli już musimy wypożyczyć obuwie z wypożyczalni, np. buty do nart, w kręgielni czy na łyżwy, nigdy nie zakładajmy ich na bosą stopę. Pewność uniknięcia kontaktu z zarazkami pozwoli zyskać dezynfekcja wnętrza butów specjalnym sprayem do dezynfekcji. Po zakończonym korzystaniu z obuwia warto także zdezynfekować same stopy.